Bagietko przybywaj!

12/04/2016

I co ja mam napisać?...
Dla zdrowotności lepiej zjeść kromkę chleba na zakwasie, najlepiej z mąk pełnoziarnistych. A ja chleb robię i owszem (to znaczy Thermomix robi). Już niedługo rok minie, ale z pełnych ziaren to on nie jest, bo mąki są białe. Nie zmienia to faktu, że wiem, co jest w moim chlebie: zakwas, dobra mąką, ziarna ze sprawdzonego sklepu. O chlebie więcej TUTAJ.


Ale teraz nie o chlebie, ale o totalnej rozpuście - o bagietce.
Poczytałam trochę w literaturze o bagietkach i gdyby tak zastosować się do wszystkich wskazówek, to musiałabym zrezygnować, bo takie to trudne.
Mój przepis to po prostu pewna wariacja na temat tego pieczywa.
Jeśli chcesz, skorzystaj. Zaręczam - jest pysznie!

Pierwszą bagietkę zrobiłam w zeszłym tygodniu i ta data "forever" zmieniła życie moich domowników, szczególnie syna. Za chlebem na zakwasie nie przepada, jak już musi to zje, jak to przedszkolak, ale BAGIETKA to jest to! Taka ciepła, nawet tylko z masłem jest po prostu suuuper.

Koszt składników na trzy sztuki to jakieś 2 złote, a w sklepie co najmniej z 10zł i bez gwarancji, co jest w składzie.

Polecam Ci tę bagietkową rozpustę - rodzina Cię za to pokocha, a znajomi nie uwierzą, że jest domowej roboty.

A tak na marginesie, prosta kalkulacja, oszczędzam jakieś 8 zł razy 4 w miesiącu (a są tak pyszne, że chcesz je jeść częściej), więc w sumie oszczędzam jakieś 36 zł miesięcznie. To dla tych, którzy powtarzają, że ich nie stać na Thermomixa. Serio, jesteś w stanie na kilku produktach wykonanych samemu zaoszczędzić, żeby mieć na ratę. Nie będę się powtarzała, że wiesz, co jesz.

W tym przepisie przedstawiam jakiś mój pomysł na proporcję, bo do białej pszennej mąki (klasycznie bagietki robi się z pszennej mąki), dodałam żytniej i w tej wersji trochę suszonego tymianku.
Ciasto z dodatkiem mąki żytniej jest bardziej kleiste, ale wypieka się równie dobrze.

 Składniki:

300 g mąki pszennej
200 g mąki żytniej
320 g wody
10 g świeżych drożdży
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka tymianku lub 20 g suszonych pomidorów (opcjonalnie)

 Wykonanie:

Do naczynia miksującego Thermomixa wlewam wodę, dodaję drożdże, mieszam 2 min./37°C/obr. 2. Dodaję mąkę pszenną, mąkę żytnią, sól i tymianek. Wyrabiam ciasto 2 min/interwał (kłos). Ciasto zostawiam do wyrośnięcia w naczyniu na około godzinę. Następnie wyciągam z naczynia, przekładam je na blat, dzielę na trzy części, jeśli mam czas to zostawiam jeszcze na kilka minut na blacie. Z każdego części ciasta robię kulę, potem prostokąt, brzegi zawijam do środka i roluję aby uzyskać kształt bagietki (obiecuję kiedyś zrobię z tego filmik). Przekładam bagietki do formy, niezbyt głęboko nacinam poprzecznie i zostawiam do wyrośnięcia na około 30 minut.

Nagrzewam piekarnik do temperatury 230°C/tylko dół. Na dolną półkę wstawiam blachę, ma którą wlewam wodę*, na środek wkładam formę z wyrośniętymi bagietkami, piekę około 20 minut. Jeśli bagietka nie jest rumiana, to zwiększam temperaturę do 250°C i piekę około 5-8 minut. Ale pilnuję, żeby mi się pieczywo nie spaliło.

Po upieczeniu wyciągam z piekarnika i czekam kilka minut aż bagietki przestygną, co jest trudne, bo masz ochotę jeść od razu takie gorące.
*woda na dolnej blasze piekarnika podczas pieczenia paruje i nadaje pieczywu chrupkości.




od lewej wg wskazówek zegara: tymianek, mąka żytnia, mąka pszenna, świeże drożdże, sól


po lewej, tuż po wyrobieniu ciasta, po prawej, po godzinie rośnięcia w naczyniu miksującym


ciasto podzielone na trzy równe części, obok jak złożyć ciasto do formowania bagietki


po prawej ciasto jest nacięte i zaczyna rosnąć. Forma do bagietek 68 zł, kupiłam tutaj: czerwonamaszyna.pl


w wersji z suszonymi pomidorami.

0 komentarze