Mazurki to dla mnie dziewiczy rejon. W moim rodzinnym domu nie było tradycji ich przygotowywania. Szkoda, bo to prosty i łatwy do wykonania Wielkanocny słodycz.
Ten mój mazurek to chyba klasyk jest? Przepis dostałam od mamy pewnej pani R. Kruche słodkie ciasto zrobiłam z połowy porcji, przepis TUTAJ.
Masa kajmakowa, żadna tajemnica, to nic innego jak ugotowana puszka mleka skondensowanego słodzonego, hit z Gostynia :-) plus masło. Do tego podprażone płatki migdałów, orzechy laskowe, włoskie. I gotowe. Robi się szybko, oczywiście nie licząc gotowania puszki. Smakuje genialnie!

Składniki:
upieczony spód słodkiego kruchego ciasta
puszka mleka skondensowanego
100 g miękkiego masła
do posypania płatki migdałowe, orzechy

Wykonanie masy kajmakowej:

Do naczynia z wodą wkładam puszkę z mlekiem, gotuję dwie godziny. Jeśli woda się wygotuje, uzupełniam braki. Puszka musi być cały czas zanurzona w wodzie, żeby wybuchu nie było! Za ewentualnie szkody spowodowane wybuchem mleka i rozpryskiem po całej kuchni nie odpowiadam :-).

Po dwóch godzinach gotowania, pozwalam aby puszka wystygła, a w raz z nią już prawie kajmak.

Wkładam masę do Thermomixa i dodaję masło. Mieszam 10 s./obr. 5. Zakładam motylek i mieszam 1 min./obr. 3,5. Masę wylewam na kruchy spód, na którym jest pierwsza warstwa płatków migdałów. Na masę dodaję drugą warstwę płatków migdałów, orzechów laskowych, włoskich. Zostawiam aby masa zastygła.