tarta zielona

6/02/2017

Jeszcze można kupić polskie szparagi. Kusiły dzisiaj na Placu Imbramowskim. Różnych świeżych warzyw też jest moc, więc kupiłam m.in. brokuły, które także są składnikiem tarty. Do tego pasta z serów ze świeżymi ziołami i czosnkiem.

Spód tarty wykonałam i upiekłam wg przepisu, który jest tutaj.

Krem serowy

spontanicznie otwarłam lodówkę i znalazłam tam:
2 ząbki czosnku
4 łyżki mascarpone
2 łyżki gorgonzoli
ok. 70 g sera parmezan, wykorzystałam także skórę z sera

Świeże zioła

mała garść pietruszki
mała garść oregano
malutka garść bazylii greckiej drobnolistnej*

Zioła rozdrobniłam. Następnie rozdrobniłam parmezan, czosnek. Wszystkie składniki wymieszałam z gorgonzolą i mascarpone. Doprawiłam solą i pieprzem.

* Bazylia drobnolistna jest bardzo aromatyczna, można ją już kupić w doniczce prawie każdym markecie, albo na targu. Z powodzeniem rośnie mi teraz na balkonie.  

Warzywa 

kilka białych albo zielonych szparagów
kilka różyczek brokuła

Szparagi umyłam, odcięłam twardsze końcówki. Szparagi lekko i krótko podsmażyłam na oliwie. Brokuły zblanszowałam, następnie podzieliłam na małe różyczki.

Na upieczony spód wyłożyłam masę serową, ułożyłam przekrojone na pół szparagi i brokuł. Zapiekłam 15 min. 180°C/piekarnik nagrzany góra - dół.  

Tarta jest pyszna gdy lekko wystygnie. Najlepiej w towarzystwie lampki schłodzonego białego wina.


0 komentarze